Recenzja SRX30 -Yachtline-: Aare/Jura Lakes/Chorwacja

Nasz drugi sezon z naszą nową łodzią będzie nieco lepiej przygotowany i zaplanowany niż poprzedni. Nasze “majsterkowicze” pozwalało nam przez całą zimę wymyślać i budować modyfikacje. Bardzo zależało nam na grillu na łodzi, który nie wymaga skomplikowanego ustawienia, ale też nie wpada do wody przy pierwszej fali. Rozluźnienie na platformie pływackiej nie wchodziło w grę. Do realizacji potrzebujemy trapu wielofunkcyjnego (MFG) i zbudowaliśmy nogę podporową wykonaną ze stali nierdzewnej ze stopami 3D oraz solidną płytą rdzeniową z dopasowanym frezowaniem nóg grilla jako podporą. Całość spinamy na MFG i grill/kuchenka na łodzi jest zamocowana. Kapitan mógł więc bez obaw grillować obiad, a efektem ubocznym było to, że mogliśmy wykorzystać to jako bezpieczne wyjście, z bardzo wysokimi pomostami. Na dziobie zamontowaliśmy również super mocne światła LED z “sektora off-roadowego”. W tym roku towarzyszył nam również ponton jako nowość. Nie kupiliśmy pontonu zgodnie z zaleceniem ekipy Öchsnera. To było dla nas trochę za małe dla 2 osób dorosłych i 2 nastolatków. Kupiliśmy ponton o długości 2,49 m, którego nie trzeba wykupić w Szwajcarii i kupiliśmy silnik zaburtowy Mercury o mocy 6 KM (który jest oczywiście używany tylko w Chorwacji). Ponton z silnikiem okazał się prawdziwym super kompanem na wakacjach! Ta mała łódka zaprezentowała nam wybrzeża i miejsca do cumowania niezwykle różnorodne. Po prostu nie mogliśmy go naładować tak, jak na zdjęciach i filmach Öchsnera. Dzięki mega platformie kąpielowej udało nam się jednak umieścić i zamocować część całkowicie poprzecznie na platformie. To było bomboodporne! Nasze maluchy ledwo mogły podciągnąć drabinkę trapową, więc zamontowaliśmy dwie oczkowe ze stali nierdzewnej A4 na końcu wielofunkcyjnego trapu i przymocowaliśmy do nich linę, aby lepiej podciągnąć drabinkę po użyciu. Więc teraz każdy może go podnieść lekki jak piórko. Dodatkowo na drążku na ubrania w szafie zamontowaliśmy wiszącą półkę od szwedzkiego projektanta wnętrz. Mamy więc idealny podział gabinetu. W kabinie i na baldachimie wykonaliśmy zasłony zaciemniające. Umiejętności krawieckie mojej mamy nas w tym wspierały. Zasłony na baldachimie można przymocować do słupków dachowych i zawiązać podczas “nieużywania”. Dzięki temu szybko masz ochronę przeciwsłoneczną ze wszystkich stron lub szybkie przyciemnienie góry. (Waga naszych modyfikacji to około 15kg (zasłony, stojaki grillowe itp.). Kontynuowaliśmy więc prace nad koncepcją lekkiej łodzi.

Początek sezonu nad rzeką Aare

Po raz pierwszy wsadziliśmy naszego Sunny’ego do Aare podczas długiego weekendu Wniebowstąpienia w Solothurn (10 minut od naszego domu) w stoczni Aare. Poziom wody nie był wysoki, ale mimo to wszystko działało idealnie z poślizgiem. Spędzamy 3 dni na wodzie, a następnie ponownie wyciągamy łódź z wody. Ponownie, załadowanie łodzi na przyczepę zadziałało idealnie. Wspomniane wyżej nowe obiekty okazują się bardzo praktyczne i jesteśmy dumni z naszej pracy.

Nadal za bardzo boimy się tankować i mamy tendencję do tankowania za dużo. Rzadko potrzebujemy więcej niż 0,7 l/km. To około jedna trzecia naszych poprzednich łodzi. Zazwyczaj połowę naszych wycieczek jedziemy z prędkością około 45-50 km/h, a drugą połowę z prędkością 12 km/h (ograniczenie prędkości do 15 km/h na rzekach). Oczywiście jazda na nartach dętkowych i wodnych po jeziorze skutkuje średnim zużyciem ok. 0,7 l/km.

Z kolei możemy w pełni cieszyć się łodzią ze wszystkimi zaletami przestrzeni i super właściwościami jezdnymi. Na rzece, która ma stały nurt, jesteś bardzo zależny od technologii. Ale również w tym roku łódź działa idealnie i nie mamy większych problemów ze śluzą. Po pierwszym sezonie ekipa jest już tak dobrze przećwiczona, że bardzo pewnie opanowujemy wszystkie sytuacje.

Miałem trochę kłopotów z radiem, działa od czasu do czasu, a potem nie. Nie wiem, co może być przyczyną. Zostawiamy naszego Sunny’ego nad Aare na 1 miesiąc i mieszkamy bez radia. Po opisie mojego problemu z panem Küffnerem od razu otrzymujemy zamiennik pudełka. Z drugiej strony możemy doświadczyć firmy Öchsner jako niezwykle pomocnej i kompetentnej! Jeszcze raz dziękuję za szybką pomoc! Po otwarciu pokryw można zobaczyć, jak czysto łódź została przetworzona. Nawet za osłonami, których jako właściciel wolałbyś nie demontować, wszystko wygląda idealnie schludnie i czysto. Okazało się, że jeden pin złącza nie miał wystarczającego docisku styku. Mały problem, duży efekt. Wypnij, dociśnij i wszystko działa ponownie.

Wakacje letnie w Chorwacji

Po kolejnym miesiącu na Aare ponownie wypływamy łodzią i przygotowujemy wszystko na wakacje w Chorwacji. W tym roku chcemy zostać w Chorwacji przez 3 tygodnie, z Punat na południe i z powrotem. Chcę zważyć łódź bezpośrednio, z całym bagażem, który mieliśmy ze sobą na rzece. Zbiornik jest prawie pusty, a waga nadal pokazuje 3540 kg po zamocowaniu. 3700 kg po zawieszeniu. Tak więc wiele rzeczy musi wysiąść z łodzi na czas podróży. Ale trzeba powiedzieć, że tak naprawdę mieliśmy wszystko na łodzi na Aare oprócz pontonu z silnikiem. Takich jak grill, butla gazowa, rura, narty wodne, SUP, wiosła, stroje kąpielowe i kąpielowe, materace i ubrania do spania, naczynia, narzędzia itp.! Rozładowujemy naczynia, które nie są używane do Chorwacji i pakujemy tylko te, które nie są ciężkie lub nie mogą być przewożone praktycznie w samochodzie. Następnie ponownie ważymy łódź i podczepiamy 3420 kg i odczepiamy 3560 kg (samochód ma obciążenie 140 kg), więc pasuje idealnie (w mgnieniu oka można by włożyć do samochodu kotwicę i łańcuch, który waży prawie dokładnie 60 kg)!! Oczywiście samochód z pontonem i silnikiem itp. też był prawie na granicy ładowności 3,5t. Ale to, co wolno ci zrobić, możesz zrobić 😉. Wyruszyliśmy więc absolutnie w pełnym składzie w kierunku Chorwacji na wyspę Krk i stamtąd rozpoczęliśmy naszą wspaniałą, 3-tygodniową wyprawę.

Załadowani ogromnym wózkiem widłowym z Punat, pierwszą noc spędzamy bezpośrednio w tamtejszym porcie. Przejdźmy do zakrętu, pojechaliśmy bezpośrednio do miasteczka Krk, aby zatankować. Wskaźnik paliwa pokazywał 310 litrów. Nie zostałoby nam więc wiele przy pojemności zbiornika wynoszącej 330 litrów – “Bez ryzyka, bez zabawy”. W podróży, dzięki praktycznym rozmiarom, nie jesteśmy zbyt duzi ani w zatokach, ani w portach, ale wciąż na tyle duzi, że każdy ma wystarczająco dużo miejsca, aby się odczołgać. Spływ do końca liczył 700km, byliśmy w 7 portach, 3 pomostach i przy 6 bojach i dwa razy na kotwicy, aby spędzić noce. Wszystko poszło idealnie.

Nasz czas wolny od lądu to około 1,5 dnia, po czym musimy naładować akumulatory na lądzie i napełnić zbiornik na wodę.
Prędkość naszego cruisera wynosi 48 km/h na spokojnym morzu. Z wyjątkiem jednego dnia, kiedy nie mogliśmy jechać więcej niż 25 km/h z powodu silnej burzy (porywy wiatru do 100 km/h). Ale to też było łatwe dla naszej Sunny. Zatankowaliśmy raz na 700 km, a potem tylko tyle, ile jeszcze mieliśmy do przejechania. Wróciliśmy więc do domu z około 20% benzyną. Wszystko wyszło idealnie! W każdym porcie pytano nas o łódź i mogliśmy z dumą opowiedzieć wszystkim, jak wspaniała jest ta łódź.

Jesteśmy zachwyceni łodzią i polecamy ją każdemu, kto ma podobne zamiary zakupu!

Z pozdrowieniami, Załoga Sunny ze Szwajcarii

Bitte folge und Like uns: